Wysłany:
2017-06-12, 9:34
, ID:
4953046
47
Zgłoś
Jakoś piło się kranówę za gówniarza, brudziło kocimi gównami w piaskownicy, paplało w błocie i nikt od tego nie umarł.
Teraz dzieciaki trzymane pod kloszem przez nowoczesne mamusie które się naczytały w necie o zarazkach i wielce zdziwione, że dzieci mają uczulenia na wszystko.