kazdego nozownika bym obdzieral ze skóry... rozumiem pobic sie, pobic kogos, rozjebac mu nos, wybic zeba, nawet zlamac reke czy cos w ten deseń ale wyciagnac nóz i kogoś pierdolnąć w serce lub rozjebac mu tetnice - to skurywsynstwo.
skad wiesz zego typ nie napadl i tamten walczyl o swoje zycie.
Jestes normalny to nie nosisz noza ze soba. Lepiej juz bron palna, przynajmniej by ja dostac musisz przejsc jakies testy psychologiczne... i przewaznie wlasciciel wie, ze to nie zabawka a samo wyciagniecie broni wystarcza do odstrasznia napastnika.
O kurwa, aleś ty mundry, jak jasny chuj. Noża to nie można nosić przy sobie, ale chodzić z gnatem i ewentualnie zajebać kogoś z ostrej, to już luz... Ogarnij się lewaku... Czy zajebiesz kogoś nożem, czy pistoletem, to jeden chuj. Pozbawiasz drugiego człowieka życia i tyle. Człowiek, który dostał pozwolenie na broń i buja się z nią po mieście, nie chodzi z nią dla zabawy, tylko po to, żeby ewentualnie kogoś zajebać.
Jak już chcesz mieć coś do własnej obrony, to najlepiej wyposażyć się w dobry i mocny gaz o dużej sile rażenia. Jebiesz napastnika po oczach i idziesz dalej, a najlepiej nie wdawać się w kłótnie ze świrami i idiotami.
Wy lewaki macie totalnie zjebany tok myślenia.
@up zluzuj rajtuzy pajacu
Kolega zaznaczył ze noz moze se byle lajza kupic
Ty najwidoczniej jesteś tym najmądrzejszym co wszystkie mądrości świata posiadl.
Prawda jest taka że samoobrona to cholernie ciężka dziedzina i niejeden taki co powinien teoretycznie być jak chuck norris nie podolal el. Zask
A ty tu o gazie:) ogarnij ziomek
I nie prawda że dostając broń myślisz kogo by odjebac
Przede wszystkim dbasz o bron w pierwszej kolejności żeby ci jej nikt nie zajebał albo żeby nie zgubić
Zaraz frajerzy będą się śmiać ale tak jest broń jest jak portfel niby zawsze jest ci potrzebny ale i tak zdarzy się ten jeden raz że go zgubisz zapomnisz
Z tego co piszesz wychodzi na to że jesteś niedorosly do tego typu zabawek
Ten kto nie rozumie jak ciężko jest zadbać o bron w codziennym życiu ten nie powinien jej mieć
HAHA no nawet nie wiem od czego zaczac ale sproboje. Wiem, ze to nic nie da bo tacy jak Ty nie ogarniaja logicznego myslenia.
Naogladales sie pornoli z gejami i westernow chyba jesli myslisz, ze ktos kupuje bron po to by ja nosic po miescie i myslec tylko - kogo by odjebac Ja niby lewak - chcacy powszechnego dostepu do broni? wiesz wogole co to lewica i lewaki? Chyba nie... Juz wczesniej w komentarzu ktos Cie chcial uswiadomic - zeby kupic bron to przynajmniej musisz przejsc jakies testy psychologiczne, noz nawet ktos taki jak TY moze kupic :/ Ktos kupuje bron i rusza w miasto na polowanie by kogos zajebac... Wyjdz z piwnicy, wyjdz na dwor, nie siedz w internecie za duzo bo jestes oderwany od rzeczywistosci hehe. Gazem to ty mozesz psikac sobie mame po oczach jak ci zupe przesoli.