To bylo pewne że w tych czasach nie wygra nikt normalny. Albo cieżka feministka, albo murzyn, bedaly, transy też mile widziani, chuj z muzyką, ważne kto śpiewa. Lewary opanowaly też tą dziedzine tak jak i sztuke, nie ważne co sie twodzy, liczy sie kto tworzy.
Ps. Nie komentuje polskiej piosenki bo to nędza byla jak hooy. Na eurowizję powinni ludzie wybierać głosowaniem a nie prezes telewizji
Ta teoria nabrała na tyle rozpędu, że piosenkarza zapytano o to na konferencji prasowej zaraz po Konkursie Eurowizja 2021.
„Nie biorę narkotyków, nie mów tak, proszę” – odpowiedział Damiano David, który jednak sprawiał wrażenie kogoś „po spożyciu”.
Wyjaśniał dalej, że Thomas Raggi, gitarzysta włoskiej grupy, siedzący po jego lewej stronie, „rozbił szklankę nogą”, a on się schylał, by posprzątać.
Grupa Måneskin napisała też jeszcze w środku nocy na Instagramie, że „są zszokowani” zarzutami, bo „są naprawdę przeciwni narkotykom i nigdy nie używali kokainy”. Wyrazili nawet chęć poddania się testom. Jak było, tak było, ale okazuje się, że niektórzy naprawdę się w cały ten festiwal wpatrują z uwagą…
Akurat Włochy miały jeden z lepszych kawałków chociaż Finlandia miała lepszy. To byly jedyne dwa zespoły z jajem i pomysłem na siebie a nie jakieś żałosny pop. Gusta jak dupa każdy ma swoją ale grunt że nie wygrało żadne disco polo ani podobne gówno
To bylo pewne że w tych czasach nie wygra nikt normalny. Albo cieżka feministka, albo murzyn, bedaly, transy też mile widziani, chuj z muzyką, ważne kto śpiewa. Lewary opanowaly też tą dziedzine tak jak i sztuke, nie ważne co sie twodzy, liczy sie kto tworzy.
Ps. Nie komentuje polskiej piosenki bo to nędza byla jak hooy. Na eurowizję powinni ludzie wybierać głosowaniem a nie prezes telewizji