Nie mąka: rozpylona mąka + iskra = bomba paliwowo-powietrzna.
Zaś kokaina chyba nie wybucha. Ta substancja to pewnie kokaina od kacapskiego dealera: 0.1% kokainy 99.9% proszku do prania/gipsu/itp.
Bzdury godocie panocku. Nic co się egzotermicznie nie utlenia nie będzie palne. Drobne sproszkowanie i rozpylenie w powietrzu tylko ułatwia palenie — wiele materiałów które normalnie aby spalić musisz ogrzewać w specjalnym piecu, po rozpyleniu spala się wybuchowo, ale energia nie bierze się znikąd.Wszystko drobno sproszkowane i rozpylone w powietrzu jest palne. Niektóre materiały potrafią nawet same z siebie się zapalić w odpowiednich warunkach
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!Bzdury godocie panocku. Nic co się egzotermicznie nie utlenia nie będzie palne. Drobne sproszkowanie i rozpylenie w powietrzu tylko ułatwia palenie — wiele materiałów które normalnie aby spalić musisz ogrzewać w specjalnym piecu, po rozpyleniu spala się wybuchowo, ale energia nie bierze się znikąd.
Tak, ale nie wszystko się spala. Weź np. kawałek lodu, drobno sproszkuj (w temperaturze powietrza <0⁰) i rozpyl. Zobaczymy czy się zapali.Mówisz o reakcjach chemicznych, ale chyba sama się zakręciłaś gdyż reakcja spalania zawsze jest egzoenergetyczna bo nie słyszałem o przypadku gdy coś się pali i ochładza otoczenie
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!