Nie dziwię się, jak musiałem jakiś okres chodzić do sanepidu w B-stoku to raz widziałem panią co napchała gównem całą probówkę i było widać jak po zamknięciu troszkę na boki powychodziło. Jak wyszła to pękaliśmy ze śmiechu (ja i 2 panie w rękawiczkach )
Dodam, też że kupkę zrobiłem raz, podzieliłem do 3 probówek i 2 trzymałem w lodówce Współlokator się wkurwił