Wysłany:
2011-09-24, 23:56
, ID:
801270
Zgłoś
@up dzieki za slowa uznania, w polemike sie wdawac nie zamierzam, bo wiekszosc tego narodu to ludzie mieszkajacy w miastach, ktorzy ciesza sie ze maja mieszkanie w bloku, tv, troche jedzenia w lodowce i slaba prace, wg wlasnie takich wszystko jest ok i dla nich nic sie nie zmieni nawet gdyby polske podbily niemcy bo sa tania sila robocza od ktorej trudno wymagac jakiegos samodzielnego myslenia. dopiero jak ktos studiuje albo ma jakies powazniejsze wyksztalcenie, zaczyna robic interesy, czyta powazniejsza literature, nie chlonie tego gowna ktorym karmia nas stronnicze media itd to widzi, ze zle sie dzieje. niestety dla 80% tego narodu "intelektualny sufit" zawieszony jest na poziomie informacji i rozrywki z tvn-u, tego co jest ponad tym ci ludzie nie zobacza. wiec klocic sie nie zamierzam, bo to tak jakbym probowal opowiadac o gwiazdach swini (dla tepakow: swinia nie moze spojrzec do gory z powodu jej budowy anatomicznej)