Trochę to dziwne. 0,5 l spirytusu to owszem, niebezpieczne, ale zwykłej wódy?
Zdarzało się w towarzystwie, jak się było młodszym, ze ktoś zerował prawie całą 0,5. Efekty były widoczne, ale nigdy nie było zagrożenie zdrowia lub życia. Sam wielokrotnie wypijałem więcej (oczywiście nie na raz, ale podczas całej zabawy).
Może chłop już wcześniej miał jakieś problemy? Ale to dziwne, bo wygląda na wprawnego i doświadczonego menela, na którym takie litraże nie powinny robić wrażenia.
Cienki zawodnik , albo uczciwa białoruska wódka. Na YouTube jest pełno filmików w tematyce wypijania flaszki wódki z gwinta na raz nawet pamiętam że kobitka tego wyczynu dokonała. Ten filmik to może być akurat fejk, ale to tylko tak dla przykładu.