Koleś z FPSRussia nie jest Rosjaninem, akcentu wyuczył się od kolegi ruska, z którym pracował na warsztacie, czy coś w ten deseń. Tak czy siak, skubańcowi się nieźle udało zaistnieć - a sprzed działalności jako FPSRussia był 'kolesiem od let's play'ów'.. wkurwiał go brak realizmu w strzelankach, to zaczął się bawić ostrą.. ja też tak chcę..!
Co do gierki - i źle, i dobrze - pod względem ukochanego przeze mnie realizmu CoD leży w porównaniu do takiego MoH (taa, wersja 2010 jednak była wg mnie porządnie zrobiona, miała dobry, całkiem realistyczny scenariusz).. Mimo to.. w każdym siedzi taka chętka do zaistnienia w iście filmowej akcji.
Na grę nie czekam, wolę wziąć karabinek do ASG i usłyszeć świst pestek na żywo, a nie w głośnikach..