Mapka z IQ pokazuje średnią inteligencji w danym kraju. Idąc dalej mamy taką oto tabelkę:
Idąc za ciosem, wychodzi na to, że w krajach zaznaczonych na czerwono średnia IQ nie przekracza IQ Maćka z Klanu. Ba, pewnie około 30% ludzi ma za małą inteligencję by mówić, a jakiś odsetek z tego za małą, by poruszać się na dwóch kończynach.
Reasumując, albo mapka leci w chuja, albo mapka leci w chuja. Bo należy jeszcze zauważyć, że jak Rosja długa i szeroka IQ jest na poziomie zielonym, a Obwód Kaliningradzki, już jest na żółto, mimo że otaczają go kraje oznaczone na zielono. Musieliby się nieźle wzbraniać od napływu imigrantów, żeby czegoś takiego dokonać.
Btw. średnia dł. penisa jest w porządku, bo mam sporo ponad normę, więc mnie odpowiada