Bo ZA-PIER-DA-LA

prywatna stacja telewizyjna to nie miejsce publiczne. predzej pod jakas cenzure krajowej rady radiofonii i telewizji moze podlegac

ahh ty biedny naiwniaku. nawet jakby oni wszyscy zaczeli zapierdalac 200% + jeszcze by sie zwolalo cala mlodziez czeska, ukrainska, slowacka i niemiecka, ktora to mlodziez tez by zapierdalala 200% i tak chuja bysmy sie wzbogacili. bo wiekszosc tych pieniedzy przez podatki i zadluzenie trafia do kieszeni bankierow. zreszta nasza gospodarka nie jest przygotowana na takie zapierdalanie, bo popyt by nie wytrzymal podazy. najpierw by trzeba zmniejszyc podatki i zlikwidowac przynajmniej czesc regulacji zeby mozna bylo ruszyc do przodu, ale to juz sie nie stanie. niemcom sie udalo dorobic bo kiedy budowali potege jeszcze nie bylo unii europejskiej w dzisiejszej postaci. nie bylo traktatu lizbonskiego, podstawowej karty praw czlowieka i sztabu biurokratow w europarlamencie, ktorzy za odpowiednia pensje pilnuja interesu tych najbogatszych

Bogactwo USA wzięło się z wolnego rynku a bogactwo Niemiec jest pochodną tego, że przez kilkanaście lat byli pod kontrolą USA i nikt się tam w sprawy gospodarcze nie wtrącał. Dlatego zamiast zniszczyć przedwojenny/wojenny przemysł jak to zrobili u nas koledzy pana, który się wypowiada w pierwszym filmiku został on rozwinięty.
Ogólnie frasyniuk to skurwysyn jakich mało. Czasami zastanawiam się po chuj on wypowiada takie kretynizmy. Agentem na pewno nie jest bo nic nie znaczy na scenie politycznej (tj. nie został wypromowany przez media). Tak więc wychodzi na to, że jest kompletnym kretynem...

To, że facet jest potencjalną mendą nie oznacza, że akurat ta jego wypowiedź pozbawiona jest sensu, logiki oraz racji.

Jakby cała chemioterapijna młodzież zamiast rozpierdalać miasto i stadiony wzięła się za robotę to bylibyśmy bogatsi od Szwabów. A tak to trzeba na tych jełopów zapierdalać.

Po pierwsze - to, że gardzę pseudopatriotycznymi kmiotami nie oznacza, że popieram w najmniejszym stopniu lewacko-różowe towarzystwo. Jedni drugich są warci. Popadasz w skrajności, misiu-pysiu.

Po drugie - nie mam czasu ani kurwa ochoty turlać się w tłumie i drzeć ryja. Zamiast pierdolić jak to mi źle, robię wszystko żeby było mi lepiej.

Po trzecie - czy za wypierdalajki nie otrzymuje się przypadkiem ost-a?