Chuja prawda. Wystarczy znać bliźniaków z widzenia i przynajmniej minimalnie z rozmowy żeby bez problemu ich odróżniać.
BongMan napisał/a:
Chuja prawda. Wystarczy znać bliźniaków z widzenia i przynajmniej minimalnie z rozmowy żeby bez problemu ich odróżniać.
Racja. Do tej pory pamiętam minę mojej byłej w momencie gdy weszła do pokoju ogłosić mi weseło, iż wszystko co stało się w przeciągu paru ostatnich godzin było testem "czy rozpoznam, zamianę" sióstr. Od początku dobrze wiedziałem. Jednocześnie dowiodłem, iż siostra jest szmatą, a ja pozbyłem się szybko i przyjemnie wykorzystującej mnie dziewczyny .
A potem wyłączyłeś tego jakże ciekawego pornosa