Wysłany:
2019-02-16, 16:58
, ID:
5378120
6
Zgłoś
Zadziwia mnie proces myślowy niektórych osób, żeby zrobić/zjeść/wypić coś obrzydliwego, a potem chwalić się tym w świecie. Przecież na przykład zjedzenie gówna nie wymaga odwagi, poświęcenia czy ogromnego trudu. To pokazuje tylko, ze twój mózg się tego nie brzydzi. A co w tym jest takiego zajebistego? To powoduje tylko, że większość ludzi zaczyna traktować cię jak trędowatego...