Lobo24 napisał/a:
I to się nazywa dzieciństwo!
Niby tak, z tym że w Brazylii życie krótkie, ale do dzisiaj nie mogę przeboleć że tam można na bosaka chodzić po dworze a w Polsce nie bo szkła i inne strzykawki z hivem leżą na ulicach, chociaż, jakby tak się przyjrzeć i pomyśleć to u mnie jest coraz mniej śmieci, jakby rząd szkolił szczury żeby po nocach łaziły i zbierały śmieci do worków i zanosiły je gdzie indziej.