onucek napisał/a:
ale silna baba!
No dokładnie jak laska przy masie wpadnie w furie to faktycznie czasem w pojedynkę trudno ją ogarnąć..
Raz osobiście widziałem jak 2 szczupłe laski sie na stacji napierdalały.... TAKA FURIA że nawet patusów podburzonych na 1000 filmików z sadola nie widziałem.
3 Typa ledwo ledwo odciągnęło jedną laskę od drugiej .. myślę, żle, jestem Przekonany że w pewnym momencie mega duża adrenalina/agresja potrafi dać spory mnożnik do siły gdzie na spokojnie pewne rzeczy nie były by możliwe w naturalnych warunkach.
Zapewne po wszystkim przez parę dni będzie kisła z zakwasów.