dokladnie tam
pamietam jak po oblewaniu egzaminow wracalam tamtedy, potknelam sie i Pan mnie zawinal do srodka, mialo byc strasznie, okazalo sie ze koles zna mojego starego i zaczela sie gadka szmatka, skonczylo sie to wymiana numerow i tym ze zaproponowal mi prace w policji, ech tyle ze ja karana jestem
wiec nic z tego, poza tym chyba i tak bym nie chciala, a wiecie w ogole ze zeby zostac pala, wystarczy miec srednie?