Smutas napisał/a:
Zaraz tortury... Od kiedy to torturowaniem brudasów jest polewanie wodą położonej im na ryju szmaty? No, chyba że za tortury uznamy to że się przy okazji trochę umyją.
Jestem w stanie się z Tobą założyć o wszystko, że nie wytrzymasz więcej niż kilku sekund. Też nie wierzyliśmy w to i z kumplem postanowiliśmy sprawdzić. I bardziej to siada na psychę.
Ciekawym sposobem i niby nieszkodliwym jest przywiązanie kogoś do krzesła na sztywno, ogolenie na łysolka i ustawienie pod zbiornikiem, z którego co kilka sekund na głowę kapie kropla wody kilka godzin i psychika siada
Takie domowe sposoby w razie potrzeby