Dexterous napisał/a:
Patrz mój post wyżej . Jestem jednym z tych, co zamiast kręcić gównoburzę z byle pierdoły mam na uwadze, że każdy może mieć gorszy dzień i każdy może odjebać jakąś gałę. Co nie onzacza, że ten ktoś od razu jest debilem/zjebem/nieudacznikiem etc.
A z tym wykształceniem, to Ty masz chłopie ewidentnie jakiś kompleks, że zawsze ciśniesz ludziom o to. Wyjebali Cię z wyższej szkoły bansu i lansu czy co?
Jeśli zamawiam pierdoloną kanapkę z prostą instrukcją "bez warzyw" (to taka łatwiejsza wersja bo jak mówiłem bez ogórka i sałaty to za trudne było dla nich) i co 3-4 zamówienie mi ktoś wpierdala z warzywami to logicznym jest, że się wkurwiasz i widzisz w tym pewien wzór.
Nie jest też tajemnicą, że w macu nie znajdziesz inżyniera z dyplomem ani doktora.
Ja nie zamawiam wykonywanego urządzenia na zamówienie zgodnie ze specyfikacją klienta gdzie ktoś się może jebnąć przy pierdyliardzie różnych części, procesów technologicznych i programów komputerowych.
To tylko pierdolony kawałek mięsa i bułki. Byle debil potrafiłby to zrobić a ja nie musiałbym się wkurwiać jakby procent spierdolonych zamówień nie był wysoko 2 cyfrowy.