Wysłany:
2017-04-19, 4:08
, ID:
4907622
11
Zgłoś
Służę pomocą z tłumaczeniem i wyjaśnieniem, mieszkałem prawie 10 lat w Chinach i znam biegle mandaryński, a także min, wu i yue.
Tak więc po obejrzeniu filmu mogę śmiało stwierdzić, że chuja tam słychać i nie wiadomo, czy gość umarł, czy nie umarł, a jeśli umarł, to nie wiadomo, czy na miejscu, czy w szpitalu, a jeśli przeżył, to czy został sparaliżowany od pasa w górę, czy od pasa w dół.