Wysłany:
2014-01-09, 23:56
, ID:
2835542
Zgłoś
mieszkałem u takiego mohera z dziewczyną , na początku ok, później zauważyliśmy, że wchodzi do pokoju jak nas nie ma i wyłącza listwy zas., jak ją zapytałem czemu mi laptopa wył to powiedziała, że to nasza wina bo mówiła żeby wszystko wył jak wychodzimy a tam takie lampki się paliły, ja pierdole 3 mies tam mieszkaliśmy