Szkoda szkoda. Czy On, czy Jobs. Jednak są jeszcze rzeczy które mogą Cię jedynie odwlekać od śmierci. Nie to, że mnie to szczypie, czy ziębi, ale jest ciekawe samo w sobie.
Kasą można dużo, lub w chuj dużo, jednak jest jeszcze gdzieś jakiś próg, że hajsem możesz gówna z podeszwy wycierać, a to i tak Cię nie uratuje ;]
Sadystyczno fajne uczucie
;p ;] .