Założyłem aluminiową czapeczkę i wyszła mi taka rozkmina, że na naszych oczach pełnia się proroctwo Kadaffiego, z 2006. roku. Od jego wypowiedzi o muslimach w krajach zachodniej Europy zdążyli nam w Polsce wcisnąć ustawę 1066 (testowaną w covidzie przy okazji protestów). Teraz ptaszki ćwierkają, że chcą wysłać 250 naszych trepów do Paryża, żeby bić Francuzów i czarnych Francuzów. Gdyby nie wrzesień 39-go, to pewnie bardziej bym się przejął, ale obawiam się, że ten proces to gotowanie żaby, bo i u nas nadmiar niechcianych gości też się przelewa. Inne ptaszki ćwierkają, że jankesi i ogólnie anglosasi też są u nas z tej samej przyczyny.
Chuj wie... To i tak niedługo jebnie