Wysłany:
2017-05-02, 21:00
, ID:
4919246
4
Zgłoś
@Vivrael
Pomimo ogromnego niesmaku jaki pozostawił po sobie twój post, postaram się względnie kulturalnie ustosunkować się do niej(mam nadzieję, że słownictwo tutaj użyte, nie będzie dla ciebie zbyt wyszukane). Otóż błędne jest twoje założenie, gdyż nawet idąc Twoim tokiem rozumowania, zwierzę przedstawia sobą jakąś wartość, czego nie do końca można powiedzieć o mordercach, gwałcicielach i tym podobnych jednostkach, oczywiście pomijając zabójstwa popełnione w obronie koniecznej, zabójstwa wykonane w afekcie, czyli sytuacje co do których możemy mieć pewne przypuszczenia, że dana jednostka pomimo czynu zabronionego dalej może być użyteczna społecznie, a przypominam Ci, że niewolnictwo chcąc/nie chcąc, zostało zniesione prawie, albo na całym świecie, pewności nie mam.
Druga sprawa, że nie do końca zrozumiałeś post użytkownika bloodwar i już śpieszę z wyjaśnieniem. Najprawdopodobniej chodziło o usuwanie jednostek szczególnie niebezpiecznych i opornych na jakiekolwiek środki resocjalizacyjne, których utrzymanie przy życiu kosztuje. A koszta które nie wiążą się z inwestycją i nie wieszczą zwrotu w przyszłości to coś, czego nie chcemy. Przejdźmy teraz do zwierząt. Nie wiem czy niesiony swoistym podnieceniem na myśl o obrażeniu innych osób w internecie i tym samym podbudowaniu własnego ego nie doczytałeś do końca zdania, nie mnie oceniać. Chodzi natomiast o użyte w nim słowo "zabawa" sugerujące, że "te rzeczy" o których mówisz, są wykorzystywane do spełnienia pierwotnych i wypaczonych potrzeb ludzi, z którymi prawdopodobnie dużo masz wspólnego. Świadczy to tylko o tym, że bliżej Ci do "tych rzeczy" które tak przedmiotowo traktujesz, niż do ludzi.