skurwysyństwo to mało powiedziane
Ty sam jesteś kurwa katolicka prowokacja. W zachowaniach zjebanych łbów i chorych psychicznie ludzi wszędzie doszukujecie się powiązań polityczno religijnych. Jebnijcie się w leb
Musiało by minąć co najmniej 150 lat po tym jak wszystkie kościoły zburzono i zabetonowialo
Może coś by się w Polakach rozjaśniło
Aha, czyli to miało być "porównanie" i uważasz, że powodem wkładania szpilek do cukierków jest wiara w żyda na kiju?
Nie, nie uważam aby wiara w cokolwiek była powodem do wyrządzania komuś jakiejkolwiek krzywdy.
Jednak, jak widzisz, dla kogoś mogła być.
Chyba nie jesteś zbyt bystry aby łączyć wątki i snuć hipotezy lub wyciągać wnioski?
Ja np. przez cały rok nie słyszałem o jakiś cukierkach nafaszerowanych czymkolwiek rozdawanych w innych okolicznościach.
Skoro takie coś pojawiło się akurat na "hallowen" można domniemać że mogło to mieć coś wspólnego z goryczą dotyczącą "bezczeszczenia" święta zmarłych? Nie wiem w ogóle po co Ci nadal odpowiadam. Już dawno np. doszedłem do wniosku aby nic nikomu nie tłumaczyć, bo skoro ktoś (akurat tutaj tylko Ty) nie rozumie sensu wypowiedzi to albo nie ma wystarczająco polotu i tłumaczenia nic nie dadzą albo to ja jestem za głupi i sam dostatecznie tego nie rozumiem aby Ci to wytłumaczyć.
Ale skoro zrozumiałeś już na czym polegały porównania to być może jak wytężysz umysł jeszcze troszkę to zrozumiesz całość.