Wysłany:
2019-06-19, 15:43
, ID:
5447918
6
Zgłoś
Kiedyś w szkole powiedziałem do woźnej by mnie cmoknęła w pompkę, byłem chyba w 5 klasie podstawówki [albo w 4, coś koło tego]. Mega się tego wstydziłem, nie wiem skąd mi się to wzięło wtedy, o coś tam poszło, ale nieważne.
Za takie tekst do nauczycielki w tym wieku, serio, nie chodzi o kolor skóry, od razu bym gnojka oddał do jakiejś szkoły wychowawczej z karą chłosty. Widać, że tatuś wychował sobie małego gangusa i pewnie gdy wpadają kumple na jaranko i picie, to jak szczyl klnie to jest ubaw.
Cóż, zapewne to i tak ostatnie chwile z tatusiem, niech se dzieciak poużywa