Wysłany:
2013-07-20, 15:55
, ID:
2345661
28
Zgłoś
Wszystkie te filmiki jadą na stereotypie, że Polak to narzekający i zawistny wieśniak. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie babcia która pół dnia siedziała w przychodni w kolejce ma prawo ponarzekać na NFZ, a właściciel małego biznesu, który płaci taką składkę za jednego pracownika, że wszystko jest na granicy opłacalności, ma prawo ponarzekać na ZUS. Uważam też, że tolerancja w stylu zachodu to wieśniactwo i cieszę się, że w Polsce jak ciepły idzie ulicą odpierdolony jak choinka to co chwile ktoś odkaszlnie "ekhem PEDAŁ". Żyjemy w wyjątkowy popierdolonym kraju i gdybyśmy nie narzekali to by znaczyło, że przyzwyczailiśmy się już do jebania w dupę. Widać bananowa młodzież i ministerstwo propagandy woli walczyć ze skutkami (wyśmiewać narzekających) niż zabrać się za przyczyny (system, prawo, polityków, korupcje, niekompetencje itd.)