T3RMINATOR napisał/a:
Dla takich chwil też chciałbym być maszynistą.
Podejrzewam ze na psychotestach zakonczylbys starania o posade maszynisty
Druga sprawa niechcialbys kogos potracic. Bo wtedy leci cala machina ktora jest bardziej stresujaca niz samo potracenie osoby.
koras24 napisał/a:
I cyk 2 tygodnie wolnego.
Raczej 48h platnego wolnego bo tyle mamy w Polsce za smiertelny wypadek.
polakwrocek napisał/a:
Ale póki motorniczy nie złamał innych przepisów , np czerwonego światła czy redukcji prędkości to wątpię.
Motorniczego to masz na tramwajach a tutaj jest maszynista