Za taką akcję powinien być wpierdol z połamaniem wszystkich kości, konfiskata auta i dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, nawet kurwa deskorolki. Jebane cwele bez wyobraźni. Przez takiego kutasa o mało nie zginąłem, dosłownie metr mnie dzielił od śmierci. Cwel wyprzedzał na podwójnej ciągłej i wpierdolił mi się w przód auta od lewej strony. Metr w tył i jebnąłby w drzwi, nie byłoby co ze mnie zbierać, tym bardziej że miał większe i cięższe auto i był w chuj rozpędzony. Wiem, że chuj was to obchodzi ale jak widzę takich kierowców-odrzutowców to mi się nóż w kieszeni otwiera. Nie żebym miał coś przeciwko dynamicznej jeździe, bo sam zapierdalam, ale do chuja - nie widzisz, nie wyprzedzasz!