Może i śpiewali, ale to nie jest nazistowska piosenka, wbrew temu co wielu myśli. To piosenka o dziewczynie i żołnierzu, który za nią tęskni, bez odniesień do polityki.
SS jak marszowało to to spiewało , naprawde jestes taki tumanem co niemieckiego od ruskiego nie odroznia?
Patrzcie na ich wargi... to kiepskiej jakości fejk.
O to że ludzi z mojego pokolenia i starszych jako kaszojadów zmuszano do śpiewania tej piosenki, i będziemy pamiętać do śmierci, a jak alzheimer przygrzeje, to może i śpiewać.
Patrzcie na ich wargi... to kiepskiej jakości fejk.
....
...
O to że ludzi z mojego pokolenia i starszych jako kaszojadów zmuszano do śpiewania tej piosenki, i będziemy pamiętać do śmierci, a jak alzheimer przygrzeje, to może i śpiewać.
Ty to wszędzie widzisz fejki jakbyś sama była fejkiem
Ciebie uczono za dzieciaka tej piosenki?
Tej niemieckiej frontowej nazistowskiej przyśpiewki?
Ty się kurwa na Ukrainie wychowywałaś czy Ci się znów coś pojebało bo leków zapomniałaś wziąć?
Żenada, jak niesamowicie tępe mogą być te banderowskie onuce.
Ty to wszędzie widzisz fejki jakbyś sama była fejkiem
Ciebie uczono za dzieciaka tej piosenki?
Tej niemieckiej frontowej nazistowskiej przyśpiewki?
Ty się kurwa na Ukrainie wychowywałaś czy Ci się znów coś pojebało bo leków zapomniałaś wziąć?
Żenada, jak niesamowicie tępe mogą być te banderowskie onuce.
30 lat temu zakończyła się okupacja Polski, gdy wyjechał ostatni skład żołnierzy sowieckich, których było w Polsce około 70 000. Wyzwolili, ale zapomnieli wyjechać. Od 5 kl. podstawówki był obowiązek nauki języka rosyjskiego. Ja uczyłem się 7 lat. Po 25 latach sporo uleciało z głowy. Wcale nie był łatwy.
Dodatkowo liznąłem niemieckiego przez 4 lata, sporo rozumiałem, trochę mówiłem. Zmieniły się czasy, nikt nie chciał takiego poligloty. Angielskiego nie uczyłem się i już nie będzie potrzeby, bo za kilka lat na całym świecie dzięki technice znikną bariery językowe.
Większość starych Niemców była żołnierzami. Oddanymi, posłusznymi. Hitler postawił kraj na nogi i przywrócił ludziom dumę i nadzieję. Nasza wojna z Niemcami wybuchła przez bohaterską postawę naszych elit. Bezmyślna rzeź Warszawy też. Nasza walka nie zmieniła na dobre biegu historii. Wręcz ją pokomplikowała. Można było wszystko luzem puścić. Nie byliśmy celem Hitlera, tak jak dziś nie byliśmy celem Putina. Sami z siebie bezmyślnie ten cel uczyniliśmy. . Nie wszyscy potępiali Hitlera, miał wielu sojuszników. Putin dziś ma też wielu sojuszników i zaplecze materiałowo-surowcowe na całym świecie.
Jeszcze napisz, że Hitler był przyjacielem Polaków, szanował Słowian i tylko propaganda żydowska twierdzi inaczej. Warto przeczytać "Mein Kampf" w całości, a nie tylko fragmenty. Dowiedziałbyś się np. co to Lebensraum, gdzie to miało być i jaką rolę przewidział Hitler dla nas.