jak widzę na drodze Matiza, Tico, Seicento , Cinquecento, Punto to zawracam i jadę przez inne województwo bo wiem że za chwile coś się odjebie. Za kierownicą zazwyczaj 90 letni emeryt albo jakaś niedojebana baba.
Właśnie dla takich kierowców powstał system ABS
jak widzę na drodze Matiza, Tico, Seicento , Cinquecento, Punto to zawracam i jadę przez inne województwo bo wiem że za chwile coś się odjebie. Za kierownicą zazwyczaj 90 letni emeryt albo jakaś niedojebana baba.
Rozjebac się na własne życzenie. Kto w XXI w jeździ takim gównem, skoro za 15-20k można kupić sprawne auto.
Właśnie dla takich kierowców powstał system ABS
Ciula się znasz, miałem seicento 1,1 Van - Był to najlepszy mały popie*dalacz jakim miałem okazję jeździć. Wzrok frajerów w Audi, BMW czy innym niemieckim gównie bezcenny w sytuacji w której biorę ich lewym pasem przy 130-140 km/h.
Ty tak na serio czy leczysz nowobogackie kompleksy ? Jak chcesz sprawne auto, np. na dojazd do pracy to kupujesz auto za 3-5 tysięcy. Ewentualnie lanosa albo seicento za 1000.
W autach tego typu takich wynalazków niestety nie uświadczysz. Albo nauczysz się hamować pulsacyjnie, albo nauczysz się trzymać dystans, albo szybko umierasz.
Ciula się znasz, miałem seicento 1,1 Van - Był to najlepszy mały popie*dalacz jakim miałem okazję jeździć. Wzrok frajerów w Audi, BMW czy innym niemieckim gównie bezcenny w sytuacji w której biorę ich lewym pasem przy 130-140 km/h.
Ty tak na serio czy leczysz nowobogackie kompleksy ? Jak chcesz sprawne auto, np. na dojazd do pracy to kupujesz auto za 3-5 tysięcy. Ewentualnie lanosa albo seicento za 1000...
nie stać mnie na nic porządnego to będę wychwalał w komentarzach seicento za 1 tys zł i wmawiał wszystkim jaki to jest zajebisty samochód a ci co jeżdżą porządnymi furami to nowobogaccy idioci i jeszcze uczył innych jak jeździć takim złomem bo nie ma ABS, miejsce takich samochodów to jest od 5lat na złomowisku. Niektórzy to kupują samochodu po to aby w razie wypadku zadziałały poduszki powietrzne, strefy zgniotu zrobiły swoje a nie Seicento, nawet bym się bał do tego wsiąść.
Ciula się znasz, miałem seicento 1,1 Van - Był to najlepszy mały popie*dalacz jakim miałem okazję jeździć. Wzrok frajerów w Audi, BMW czy innym niemieckim gównie bezcenny w sytuacji w której biorę ich lewym pasem przy 130-140 km/h.
Ty tak na serio czy leczysz nowobogackie kompleksy ? Jak chcesz sprawne auto, np. na dojazd do pracy to kupujesz auto za 3-5 tysięcy. Ewentualnie lanosa albo seicento za 1000.
W autach tego typu takich wynalazków niestety nie uświadczysz. Albo nauczysz się hamować pulsacyjnie, albo nauczysz się trzymać dystans, albo szybko umierasz.
Ciula się znasz, miałem seicento 1,1 Van - Był to najlepszy mały popie*dalacz jakim miałem okazję jeździć. Wzrok frajerów w Audi, BMW czy innym niemieckim gównie bezcenny w sytuacji w której biorę ich lewym pasem przy 130-140 km/h.
Ty tak na serio czy leczysz nowobogackie kompleksy ? Jak chcesz sprawne auto, np. na dojazd do pracy to kupujesz auto za 3-5 tysięcy. Ewentualnie lanosa albo seicento za 1000.
W autach tego typu takich wynalazków niestety nie uświadczysz. Albo nauczysz się hamować pulsacyjnie, albo nauczysz się trzymać dystans, albo szybko umierasz.
______________
Życie to choroba, co najszybciej zabija.Rozjebac się na własne życzenie. Kto w XXI w jeździ takim gównem, skoro za 15-20k można kupić sprawne auto.
Ciula się znasz, miałem seicento 1,1 Van - Był to najlepszy mały popie*dalacz jakim miałem okazję jeździć. Wzrok frajerów w Audi, BMW czy innym niemieckim gównie bezcenny w sytuacji w której biorę ich lewym pasem przy 130-140 km/h.
Ty tak na serio czy leczysz nowobogackie kompleksy ? Jak chcesz sprawne auto, np. na dojazd do pracy to kupujesz auto za 3-5 tysięcy. Ewentualnie lanosa albo seicento za 1000.