Widać, że nigdy kota nie miałeś człowieku. Jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Gdyby było dla Niego za głośno, to starałby się uciec i miałby rozszerzone źrenice a jakoś na filmiku przez cały czas tego nie widać (tylko na początku), bo gość z filmiku po prostu puścił w miarę głośno muzykę i udawał, że drze ryja.Widać że kota to boli, bo jak ktoś pisał już wyżej zwierzaki mają wrażliwy słuch.