a czemu pretensjonalne/ignoranckie gimby? Pan nade mną to właśnie udowadnia. Napisałem, że Nirvana to gówno.
Co robi ten pan? Ciśnie mnie od technozjebów.
Dobrej muzyki słucham od czasów kiedy ty jeszcze podstawówki nie skończyłeś... owait 27 lat, o kurwa, to mamy do czynienia z dobrym pacjentem
Słucham muzyki klasycznej, jazzu, rocka, bluesa, metalu, reggae, rapu i czego sobie jeszcze zażyczysz. Uważam, że mam wystarczającą wiedzę oraz wrażliwość muzyczną, żeby móc z całą pewnością stwierdzić, że Nirvana to gówno. 0 techniki, 0 feelingu, poza paroma kawałkami(które można zliczyć na palcach 1 dłoni), które są słuchalne tylko dzięki nie najgorszej linii basowej.
W muzyce rockowej/metalowej akurat treść wyrażona prostymi środkami jest bardzo ceniona, jednak tutaj radzę spojrzeć na np. Motorhead czy Celtic Frost(który spokojnie może pretendować do miana najlepszego zespołu metalowego), bo w muzyce Nirvany nie ma treści muzycznej. Jedyne co osiągnęło to podniszczyła popularność glam rocka, a za tym również i całego nurtu muzyki metalowej, co pośrednio się przyczyniło do tego, że teraz słuchamy w radiu Bieberów i innych podobnych.
Mógłbym tak się rozwodzić, na temat muzyki na parę stron(zaczynając od tego czemu King Crimson jest najlepszym zespołem grającym muzykę rozrywkową
), ale po co skoro sam Cobain, w którymś z wywiadów nie mógł się nadziwić jak ludzie mogą słuchać takiego gówna jakie nagrał.
W sumie po co ja to piszę, pewnie jesteś jakimś kucem, który z jakiegoś powodu dalej słucha Nirvany, mimo że przeważnie się z niej wyrasta maksymalnie w wieku 16 lat.
Cytat:
Nawet muzycy tacy jak Bob Dylan potrafili to docenić.
I co z tego? Osbourne i paru innych rockmenów, którzy są twoimi idolami spuszczali się nad muzyką lady gagi(która w sumie gra chamskie niemieckie dicho z lat 90, lekko podrasowane momentami). I co teraz?