Masz browara ode mnie ludzie którzy doznali stanu po psychodelikach są bardziej mocni psychicznie i odbierają więcej od tego świata niż ludzie oglądający telewizjęJakiekolwiek spoglądanie na psychodeliki poprzez pryzmat wiary jest wypaczaniem ich właściwości.
Problemem jaki napotyka wiele osób jest to iż były indoktrynowane, przez co doświadczenie staje się formą religijnej projekcji tak w złej jak i dobrej formie.To prawdopodobnie najgorsze co może spotkać człowieka, zwłaszcza że większość religii to po prostu kulty przemocy i zła(czczenie narzędzia mordu przez chrześcijan i sprowadzanie cierpienia do sensu życia). Spłyca to jedynie całą gamę bodźców do tego co człowiek zna z mitów.
Takie środki powinny zażywać jedynie osoby rozwinięte psychicznie, świadome efektów a nie dzieciak któremu może to zniszczyć bądź wykrzywić postrzeganie świata.
Czy dziś można dostać dobre LSD?Oczywiście że tak.Ale w polsce jest to bardzo trudne ze względu na to że rynek zalały RC.Więc dla normalnego człowieka łatwiejsza w zdobyciu będzie psylocybina(polecam) lub LSA.
Obrazek
Lsd jest jak lekarstwo jest to podróż samego siebie, chciałbym aby było na receptę w Aptekach.LSD, zajebista sprawa, najpiekniejsze widoki w moim życiu .
A poważnie, trzeba z tyn ostrożnie, ale nie uzależnia.
Jako ciekawostka: 1 litr czystego kwasu to jakieś 2 mln działeczek. Wydajne kurestwo.
@up Każdy katol ma wyprany mózg więc trudno mu to zauważyć. Pewnie do "ciała chrystusa" w niedzielę dodają LSD żeby ludzie chętniej wierzyli.
W maju na haju!
(zapomniałem, że na sadolu nie wolno źle się wypowiadać na temat katoli)
@up Każdy katol ma wyprany mózg więc trudno mu to zauważyć. Pewnie do "ciała chrystusa" w niedzielę dodają LSD żeby ludzie chętniej wierzyli.
W maju na haju!
(zapomniałem, że na sadolu nie wolno źle się wypowiadać na temat katoli)
To nie przyjmuje durniu. Komunia to nie sam opłatek, tylko cała eucharystia... Co to się porobiło, żeby ateista tłumaczył katolowi, w co ten durny katol wierzy...