Ale facet miał generalnie farta, bo zazwyczaj jak są małe (pasiaki) to gdzieś w okolicy jest locha, która jest zawsze wkurwiona jak coś się złego dzieje. Wróć, jak się cokolwiek dzieje. Kiedyś biegłem po lesie no i widzę takie fajne pasiaki, no to przystanąłem i sobie popatrzyłem a tu nagle taka wielka locha wywaliła z lasu i mnie pogoniła, o dziwo faktycznie mnie goniła. Taka to moja historia. Reasumując, mięso z dzika jest wyśmienite, np. z buraczkami z chrzanem.