Dzisiaj wybór jest prosty: Jezus vs. Mahomet, Bóg vs. Allah. Mimo, iż nie jestem wiary katolickiej to jednak wolę chrześcijaństwo, a polski katolicyzm jest ostatnią twierdzą przed ciapakami, homosiami itp. W tych materiach nawet Watykan klęknął.
Nie wiem czy wiecie, ale na sztandarach wojskowych od zawsze było napisane "Bóg, honor, ojczyzna", a wiecie, że za naszymi plecami, potajemnie usunięto co, nie co? Teraz jest "Honor i ojczyzna". Patrząc na co niektórych postuluję za usunięciem słowa "Honor", a słowo "Ojczyzna" na sztandarach jest już tylko formalnością.
ps. Pozdrawiam mieszkańców Słupska. Dupka boli?