KMD napisał/a:
Prawda taka, że wszyscy, który mają tam konta, są reklamobiorcami Firmy płacą nie mały hajs za reklamy tam, a debile ciągle korzystają z tego badziewia
Ja bym kurwa nie mógł spać ze świadomością, że jakiemuś jebanemu, pejsatemu żydowi kasę nabijam!...
Taaak. A tutaj nie ma żadnych reklam. A nawet jeśli jakieś są to na pewno nikt nie bierze za to kasy. Na kwejku i youtube też. Tiaaaaa.....
Btw. Najwięcej na reklamach zarabia wyszukiwarka Google. Z tym że tam większości reklam nie jest wprost widoczna (np. płaci się za to żeby coś było wyżej w wynikach wyszukiwania)
Nie rozumiem co wam w FB nie pasuje. Udostępniasz to co chcesz i na co wyrażasz zgodę. Przy praktycznie każdej informacji jaką dzielisz możesz zaznaczyć, że nie chcesz jej udostępniać. Każda aplikacja na jaką się zgadzasz ma dokumentacje tego jakie uprawnienia chce (przynajmniej te oficjalne. Z pozostałymi różnie bywa). Od tego jest GIODO i kilka fajnych instytucji, żeby o to dbać. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby FB udostępnił coś nie pytając mnie o zgodę.
Też nie rozumiem czemu spersonalizowana oferta reklamowa kogoś wkurza. Ja tam się ciesze, że dostaje tylko te reklamy które faktycznie mogą mnie zainteresować, zamiast być zasypywanym całym tym gównem.
A szczyt debilizmu polega na jednej rzeczy. To co jest faktycznie wykorzystywane to informacje, które sami zgodziliście się udostępnić.
Teraz niech ktoś mi powie. Jak wielkim idiotą trzeba być, żeby zgodzić się na coś a potem płakać, że to jest wykorzystywane? Jak nie masz świadomości tego co robisz to twój problem. Nie firmy udostępniającej usługę.
Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić co tak was w tym modelu wkurwia?