Później takie auto przyjeżdża do Polski: Passat w TeDe
Iku, książka serwisowa potwierdza autentyczny przebieg, który nabił się od wjeżdżania i wyjeżdżania z garażu. Czasem jeżdżono nim po bułki do Lidla, ale tylko jak było ciepło. Pali 3 litry na setkę, 4 jak ktoś ma ciężką nogę