Wysłany:
2012-11-29, 23:10
, ID:
1616407
1
Zgłoś
Kurwa i kolejny ułom, który uważa, że rolnicy są bogaci. Tak się składa, że ja mieszkam na wsi i odkąd zacząłem chodzić już było w czym pomagać.
Wszędzie jest lepiej gdzie Was nie ma. Jakoś ucichło wszystko o opodatkowaniu rolników, które miało wejść w życie.
Przedstawię Wam dlaczego.
Otóż gdy opodatkuje się rolnika ( moi rodzice niedawno przeszli na vat ) to musi on rozliczać się z Urzędem Skarbowym - US. I tak cały vat jaki rolnik uzyska ze sprzedaży musi zwrócić do US. Natomiast w przypadku gdy zakupi on różne artykuły rolnicze ( czyt. paszę, maszyny, nawozy itp.) może on ubiegać się o zwrot podatku. I my gdy jesteśmy już od ponad roku na vacie nie zapłaciliśmy nawet złotówki do US, natomiast oni musieli zwracać nam jeszcze parę groszy miesięcznie.
Co z tego wynika?
Rolnik ma ujemny bilans dochodowy, w wyniku czego żaden bank nie udzieli mu pożyczki. Bez pożyczki nie ma rozwoju i nie ma produkcji dla rolnika. A banki upadają, bo większość kasy czerpią właśnie z rolników, którzy w większość funkcjonują z kilkuset tysiącami długu na plecach.
I przestańcie pierdolić jak to im nie dobrze, bo ja kończę już studia, i każde wakacje zamiast jakieś staże to zapierdalam niejednokrotnie do północy, aby pomóc rodzicom. Nie mam żadnych świąt, żadnych urlopów. Jeśli tak dobrze na roli to kupcie gospodarkę i sobie pracujcie. Sporo gospodarstw bankrutuje, więc droga otwarta.