Skoro noszenie masek chroni innych to skad tyle nowych zachorowan? Pomimo wprowadzonego obowiazku noszenia maseczek?
mam nadzieje ze moja wypowiedz nie Rozjebie Ci glowy, ale jak ktos przez 11 miesiecy nie zaluwazyl ukierunkowanego dzialania w kierunku powolnego nie mniej jednak stalego ograniczania swobod obywatelskich to ja tego nie bede komentowal.
Slyszeliscie o strasznej pandemii w np: Szwajcarii?
zadajcie sobie pytanie - czy ktos tu z was i nas nie chce zrobic wala, zeby odwrocic wladze np gospodarczo-ekonomiczna na swiecie?
Ogólnie wykazano bardzo niską skuteczność
filtracji (2–38%) różnych niemedycznych masek twarzowych
W jednym z badań stosowanie
bawełnianych masek chirurgicznych było związane z wyższym ryzykiem przeniknięcia drobnoustrojów i
wystąpienia choroby grypopodobnej w porównaniu z nienoszeniem żadnych masek
Biorąc pod uwagę, ze nagle skoki zachorowań (...)
Czas pokaże ile te twoje przepowiednie będą warte, a na razie to pizde sklej z tym bełkotem. Od 7 miesięcy systematycznie jakiś pacan pierdoli o swobodach obywatelskich, bo maskę musi nosić. Ile można tego słuchać?
A jakiej wielkości jest kropelka śliny, bez której wirus nie może się przemieszczać, ośle? Mam nadzieje, ze zdajesz sobie chociaż sprawę z tego, ze wirus nie ma ani nóg ani skrzydeł?
Gamoniu, "para wodna" - mówi ci to cos? I maseczka OGRANICZA jej zasięg, a nie likwiduje. Tępakom antymaseczkowcom można milion razy tłumaczyć, a i tak nie dotrze, ze maseczka to nie kurwa jebany Excalibur w walce z wirusem, tylko kurwa proste i tanie narzędzie do OGRANICZENIA zasięgu
Jak mnie smieszy takie filozofowanie. Wytlumacze Ci do bardzo dokladnie bo widze, ze nie rozumiesz
Zakladasz maseczke, wydychasz wirusa przez maseczke, wirus przedostaje sie tak czy siak bo jest duzo mniejszy niz oczka maseczki, zostawiasz za soba chmure w ktora wchodzi ktos, kto idzie sa toba nie musisz koniecznie NAPLUC na kogos. Czy cos w koncu dotrze do takich ludzi jak TY? Wirus niby na powierzchniach moze sie utrzymywac w chuj dlugo - myslisz, ze wszystko czego dotykasz jest sterylne? zakupu, ktore zabierasz do domu myjesz wrzatkiem i odkladasz na kwarantanne?
Ludzie pracujacy w punktach wymazow, wychodza na przerwe, nie nosza maseczek, wychodza na fajke i urzadzaja sobie pogaduchu a barany w maskach ustawiaja sie w kolejke do wymazu taki ten smiertelny wirus, ze hoho. Bredzisz syneczku o respiratorach... szpitale puste, wiatr hula a ty znjzwyczajniej bredzisz...
Wiesz co?
W ciagu 1 tygodnia bylem w 2 roznych szpitalach - nie jako cfaniak z kamerka tylko jako pacjent. Wiec co? W obu szpitalach bylem bez maseczki. Wiesz co? Jeden z nich to szpital "covidowy" Nie pierdol o rzeczach o ktorych nie masz pojecia dzieciaku...
Wirus niby na powierzchniach moze sie utrzymywac w chuj dlugo - myslisz, ze wszystko czego dotykasz jest sterylne? zakupu, ktore zabierasz do domu myjesz wrzatkiem i odkladasz na kwarantanne?
taki ten smiertelny wirus, ze hoho.
Już wiem, ze z czytaniem u ciebie ze zrozumieniem to dno i 5m mułu. Wystarczy przeczytać wyżej co pisałem i masz odpowiedzi. Jednak odniosę się jeszcze do tego:
KTO niby kiedykolwiek powiedział, ze wszystko musi być sterylne? Ty serio myślisz, ze jak dotkniesz powierzchnie, gdzie 2 godz. wcześniej ktoś z wirusem stal i oddychał to od razu się zarazisz? Układ odpornościowy - słyszałeś o czymś takim? Jeśli będzie miał do czynienia z MAŁĄ ilością osłabionych wirusów, które od kilku godzin są poza żywicielem, to je zwalczy i nigdy nie zachorujesz, jebana amebo
KTO niby kiedykolwiek powiedział, ze to jest niewiadomo jaki wirus zabójca, baranie?
zapetliles sie dzieciaku...
najpierw bronisz maseczek jak kosciol ksiedza pedofila a teraz zaczynasz cwierkac z innego klucza
uklad odpornosciowy, wirus nie zabojczy itd itp ewidentnie cos Ci sie miesza... Nie tlumacz sie, odpocznij troche, sciagnij maseczke, idz na spacer sie dotlenic bo opowiadasz dyrdymaly hehehe