@up no tak, bo teraz żyjemy bez buta, prawda?
Dopłacasz z podatków kupę kasy na górników i inne niepotrzebne pierdoły (wydobywamy więcej węgla niż cała Unia razem, po chuj?), płacisz przymusowe ubezpieczenia, nie możesz zorganizować spontanicznej pikiety (nielegalne zgromadzenie), żeby wepchnąć ustawę do sejmu trzeba 100 000 podpisów (zesraj się, a nie zbierzesz 1/10), nad rządem Polskim jest Unia, której władza nie jest wybierana przez ludzi, tylko wewnątrz organizacji, a w szkole Twoje dzieci będą uczyć się o tym, że dwóch pedałów z dzieckiem to coś normalnego.
Pierdole, uczyłbyś się troszkę historii to wiedziałbyś, że autorytarne rządy Franco czy Pinocheta (nie mówiąc już o ideach Dmowskiego) były o wiele bardziej wolnościowe dla szarego człowieka niż "demokracja". No chyba, że chciałeś obalić rząd, wówczas kiepska sprawa. O totalitaryzmach Stalina czy Hitlera nie piszę, bo to już faktyczne pojeby.