Zupełnie bezsensu porównanie...
Zeszli bo chcieli, mają do tego prawo, ryzykuje swoim życiem nie kogoś, nikomu nie robią krzywdy. To jest ryzykowna forma aktywności. Chcesz skakać na bungee, latać, ba nawet pływać w morzu czy okrazyc glob na lodce? Proszę bardzo Wszystko To i wiele więcej niesie ryzyko że sobą. Jedyne o co mógłbym się czepiać to koszt operacji ratunkowej, ale od tego mają konkretne ubezpieczenie wykupione (sprawdziłem info). Dlatego to już jest gdakanie ludzi bez jakiejs pasji czy ruchu. Chyba tylko zawodowy modelarz może czuć, że "zyje" kiedy przykleja ostatnia część... INNNYMI słowy planujecie się bo już wam siada na bani... Zacznijcie coś robić dla siebie oprócz żarcia i srania
Ps. Powtarzam dla paru oszołomów... Byli ubezpieczeni żadna państwowa kasa nie poszła. Pierdolenie, że sport który wiązać się że służbami to debilizm powtórzę. Pływanie, jazda rowerem, skoki, bieganie... Wszędzie możesz zginąć... Biegasz jebnie Cie samochod kartetka jedzie i tu za państwowe. Rower to samo... Topisz się to jeszcze szukają ciała... Kurwa jakbyście dupy ruszyli i zrobili coś z ta nudnya wasz egzystecja może byście nie wegetowali i mieli trochę radości.