Teraz z silnego psychicznie człowieka zrobią zapijaczonego chama z depresją. Wyjdzie,że bił żonę,jeździł na dziwki,walił takie pasy w nosa,że tupolew by wylądował a po przebudzeniu wypierdalał 0,5 na szybkiego żeby łapy mu się nie telepały.
A z kaczki zrobili super ultra bohatera który zginął za kraj! W zamachu na jego super prawe i godne podziwu życie a później pochowali ów bohatera na wawelu wśród królów.
Z całych szacunkiem chuj im wszystkim w ryj
@up nie zrozumiałeś dowcipu więc sraj się.
ps mam pisać jaki to on nie był przewspaniały jak mnie on i jego śmierć totalnie chuj interesuje ?
Nie byłeś w wojsku co ?? A już na pewno nie byłeś na jakiejś akcji bojowej. Bo czasami nawet najtwardsi psychicznie po pewnym czasie wysiadają. Wiesz że codziennie popełnia samobójstwo jeden z uczestników ostatniej akcji napadowej na Irak. I to amerykańscy żołnierze którzy mają opiekę psychologiczną. A to co pokazuje bitwa to nic w porównaniu z depresją wywołaną choćby brakiem perspektyw dla rodziny , czy bankructwem spychającym dzieci na samo dno drabiny społecznej. Więc nie pierdol tu że ktoś jest silny psychicznie. Bo każdy naprawdę każdy może się załamać do tego stopnia że popełni samobójstwo. Czy to traumatyczne wydarzenia z przeszłości czy problemy finansowe czy nieuleczalna choroba. Więc domorosły psychologu przestań pierdolić. Bo jak widzę takie stanowcze stwierdzenia internetowych "znafców" to kurwa aż żal mi się robi was.
nie, idz sobie obejrzyj m jak milosc czy cos w podobie
@up no dobra, petelicki byl placzliwym emoboyem. czemu popelnil samobojstwo w garazu?? jechal na zakupy i przytloczyla go mysl o wysokich cenach, wiec postanowil z tym wszystkim skonczyc? dzieciaka/wnuka jechal ze szkoly przywiezc, a nie mial sil sie uzerac z wrzeszczacym gnojem? pracowac juz nie pracowal, wiec moze chcial jechal jakas ksiazke opublikowac i sie krytykow przestraszyl? albo po prostu mu sie alkohol w domu skonczyl i glod go wykonczyl zanim dojechal do monopolowego??
jakby chcial skonczyc z zyciem przez depresje, to by sie rozsiadl wygodnie w fotelu i strzelil, ewentualnie zrobilby to z dala od rodziny zeby nie musieli go widziec w takim stanie
bankructwo czy brak perspektyw raczej mu nie grozily, a na czlowieka po jakis strasznych przezyciach tez nie wygladal w wywiadach itd. o chorobie tez nikt nic nie mowil.
i rozumiem, ze masz za soba misje wojskowa + depresje wywolana jednym z ww powodow?? znafco kurwa twoja mac
A jeśli komuś to samobójstwo jest "potrzebne" to stawiałbym raczej na PiS niż na PO...