Pierdolenie. 50 lat temu podawali w gazetach przykłady jak to zielsko zmusza ludzi do mordowania, białe kobiety do oddawania się czarnuchom, do patologii, samookaleczeń, i mordowania dzieci, tylko po to by uzasadnić jego zakaz. Z grzybami robią to samo. Prawdopodobnie gości podjebał kilka różnych rzeczy + ogólnie był pojebany.
Gdy mężczyzna odzyskał świadomość, przyznał, że wziął grzyby halucynogenne podczas wizyty u znajomych mieszkających w pobliżu szkoły. Nigdy wcześniej nie miał problemów psychicznych. 41-latek cały czas jest hospitalizowany.
Pierdolenie. 50 lat temu podawali w gazetach przykłady jak to zielsko zmusza ludzi do mordowania, białe kobiety do oddawania się czarnuchom, do patologii, samookaleczeń, i mordowania dzieci, tylko po to by uzasadnić jego zakaz. Z grzybami robią to samo. Prawdopodobnie gości podjebał kilka różnych rzeczy + ogólnie był pojebany.
Ciekawi mnie kto wymyśla takie pierdoły.
Po grzybkach ciężko jest chodzić, a w dodatku nie jest się odmóżdżonym, wręcz zmóżdżonym, no chyba że ktoś ma chorobę psychiczną to ona niestety wtedy się reaktywuje z najbardziej nasilonym efektem.
Skąd wiem? Wiedza nie boli, and "Doing drugs clears you mind, but if you stop it fogs again"