Wysłany:
2011-12-11, 18:33
, ID:
879873
45
Zgłoś
Nie rozumiem oporów tego kolesia. Jak kobieta... ba szmata, podnosi na ciebie rękę, to do chuja masz prawo jej zajebać! Mamy kurewskie równouprawnienie, same tego chciały, a dla prawa nie liczy się czy uderzyłeś kobietę czy faceta, rozpoczęła bójkę, a ty się broniłeś.
Obracam się w innych kręgach, więc tego typu sytuacje mnie omijają, ale słowo daję, pozamiatałbym tymi kurewkami to boisko. Ciekawe czy znalazłby się jakiś śmiałek co by je bronił, bo takie pizdy też są.