HerrJacuch napisał/a:
Technicznie jest absolutnie niesamowity, ale...
z soundtracków gier Rockstara imo NIC nie przebije tej melodii.
Jedna z najlepszych gier jakie powstały. Fabuła, klimat, udźwiękowienie, akcja, bohaterowie, a nawet na tamte czasy grafika. Nikt nie stworzył do tej pory tak wspólnie grającej więzi, zawsze coś ubolewało. Grało się z głową w monitorze, wczuwało się w bohatera, przeżywało się każdy moment, jak dobry film hoolywoodzki.