siwens84 napisał/a:
Wolę tańcować pogo niż gibać łapami w białych rękawiczkach na tabletach przy "zaciątej płycie" na mayday!
Pogo to nie taniec. Coś Ci się pojebało.
Zresztą pogujące bydło szybciej nazwałbym hołotą.
Kurwa, czy to ja mam talent kończenia tematów? Czy zaginam do tego stopnia, że następny nie ma co powiedzieć.