milo popatrzec jak dzieci rodzicow zarabiajacych, tyle ze moze na civica starczy po paru latach, pucuja sie ze jakis podrasowany badziew wyprzedza bmw, na ktore 3 wasze pokolenia nie zarobia Tej buraczanej civicki to bym nie wzial nawet jakby ja do pepsi dodawali, juz myslalem ze przy 150 sie na pol zlamie
@HondaH22
tyle, że te silniczki z japońców po kilku latach na złom tylko się nadają
W samochodzie liczy się komfort podróżowania. I tyle w temacie. Honda faktycznie zostawiła BeMke daleko w tyle. Ale kierowca BeMki w tym czasie trzymał rękę na skórzanym podłokietniku rozpierając się wygodnie w skórzanym fotelu z wielopłaszczyznową regulacją ściskając w ręku miła w dotyku kierownicę. Chociaż BeMka tak na oko 5x droższa niż ten Civik .
A co do kierowców "wyścigowców" spotykanych na światłach w każdym mieści i każdej szerszej drodze to przypomina mi się historia pewnego Subaru, które nie dało rady sprostać mojej Szkodzie Felicji 1.3 Kombi (świeć Panie nad jej silnikiem...). Co jakiś ciaśniejszy zakręt to zwalniał do jakichś 60km/h. Ale jak tylko droga była prosta, to siedział mi na zderzaku... Aż do następnego zakrętu