A samochodami jaraja sie najbardziej chlopaki ze wsi, nie wiem czemu.
No ba, teraz prawdziwi "mężczyźni" jaraja się depilacją i solarką
Tytul po angielsku +10 do zajebistosci.
-Przytoczył oryginalny. No ale mogł przetłumaczyć fakt, najlepiej cos w stylu tłumaczenia "Szklana pułapka".
Opis po angielsku +5 do zajebistosci.
Znów oryg. pisownia, a słowa są tak trywialnie proste, ze co tu tłumaczyć. Z resztą to nie opis a raczej podtytuł.
Duze litery przy "wazniejszych" slowach + 15 do zajebistosci.
-Tytuł wielowyrazowy - pisownia zasadniczo poprawna (spójniki z malej litery) choć bardziej dotyczy to czasopism. Do tego zapewne podtytuł używany jest jako skrótowiec.
Przyczepić sie do byle czego i o byle co - + 100 do zajebistości
A tuning przeprowadzony z dośc dobrym gustem, brak neonów, jebutnego spoilera, pługu, naklejek, dobrze dobrane felgi, dobry body kit - dawno nie widziałem tak dobrze zrobionego auta i 1 raz widze tak ładnie przerobioną Honde S2000 która przeważnie tuningowana jest przez "wiesniaków" (stan umysłu) i wychodzą smieszne cuda. Srodek, niby czerwona skóra dodaje sportowego charakteru jednak troche kiczem może zalatywać no i jest nie praktyczna. W środku odpustem zalatują te kolorowe bajerki (w słupkach choćby) choć mam nadzieje, że z dobrej jakości plastiku są wykonane.
No i ta przednia maska, ten wlot jest jakiś taki nie w pizde ni w oko.
Cytat:
Jak ktoś nie ma w aucie mocy to nadrabia to odcinając sobie tłumik - brawo!
Układ wydechowy został poprowadzony bokiem, z resztą chyba nie słyszałeś auta bez tłumika, do tego w wieś tuningu wpierdziela sie nakładkę wielkości średniego słoika na ogórki.