Ludomir napisał/a:
Ehhh Atari 800 XL, aż się łezka w oku kręci, godzina czekania aż się gra wgra, ustawianie głowicy na słuch. Potem brachol załatwił stacje dysków 5.5" i to było granie na wypasie.
No kurwa, przecież osiemsetka wycinała c64. Chociaż commodore ma blackboxy, dzięki któremu strojenie głowicy na słuch odpadało i można było wizualnie, na telewizorze, badać jej ustawienie
Jednak, nie wybaczę nigdy mojemu 4 letniemu (wtedy, w 90 latach) bratu próbowanie ustawienia głowicy w magnetofonie na podstawie kasety z jakimś zjebanym disco polo (nauczony tym jak ja to robiłem śrubokręcikiem) i przekręcenie tejże (głowicy, nie kasety).
Mam do oddania, całkowicie za darmo, commodore 64, samą jednostkę, bez okablowania, bez zasilacza, odbiór osobisty na terenie Poznania.
Zainteresowanych proszę o kontakt na PW, tudzież email podany w stopce