ATOMOWYANDRZEJ napisał/a:
ani razu nie "smiechłem"
Nie chodzi o to ,że to dziecko jest inwalidą tylko o to ,że Cie nie zripostuje.
To tak jakby wpierdolić słabszemu bez powodu.
Ja tam podziwiam rodziców, że wykombinowali jak zapewnić dziecku odrobinę normalności.
Poza tym wygląda to komicznie