dla mnie nie jest sztuką namalować coś realistycznie...dla mnie w sumie to takie tandeciarstwo. sama maluję. sztuką jest namalować coś w sposób nietypowy, niekonwencjonalny, rozwijanie swoich umiejętności - to co robi ten koleś to po prostu kopiowanie rzeczywistości. dla mnie żadna sztuka, żadne wyzwanie. choć oczywiście talentu nie można mu odmówić. musiałam coś napisać bo rzygam na różowo czytając te wszystkie pełne zachwytu komentarze. pozdrawiam
"malować" a "umieć malować" to są dwie różne sprawy...zarzucasz kolesiowi "tandeciarstwo"..jesteś taka cwana? to zademonstruj coś swojego! Pierdolony "czarny kwadrat na białym tle" każdy potrafi narysować, ale przecież to nie jest "kopia rzeczywistości" więc pewnie to prawdziwa sztuka ....osobiście uważam, że napierdalanie "bohomazów" to jest brak talentu, oszukiwanie samego siebie i innych, że jest inaczej (a chyba o talencie rozmawiamy)..bo sztuka to pojęcie względne i każdy interpretuje to słowo na swój sposób. Pzdr
czytaj ze zrozumieniem, bo nie mam ochoty się powtarzać... starasz się chyba czytać między wierszami ale niezbyt Ci to wychodzi, gdyż nikt o "czarnych kwadratach na białym tle" nie wspominał. "bohomazy"? hmm, nie wiem o czym mówisz widzę, że nie ma tu z kim dyskutować, ręce opadają. pozdrawiam
To uważasz, że sposób niekonwencjonalny ogranicza się do łuczyzmu ( patrz łuczyzm<----). kwadraty to już zamierzchła przeszłość. Powiedziałabym nawet, że ten gosc jest bardziej niekonwencjonalny od Kwadratów. chociaz to może by była przesada.
Chyba nie rozumiesz o co chodzi. Ten chłopak ma talent ale znalazł sobie pewien sposob na namalowanie efektownego obrazu. niestety ten sposob jest taki a nie inny no i mowiac prosto z mostu tandetny. Sztuka to poszukiwanie a nie stosowanie gotowych rozwiązań.
zresztą ty nawet nie probujesz zrozumieć tych kwadratów. Dlaczego z góry zakładasz ze są słabe, a ich autorzy sa niedouczeni i nie potrafią malować w sposób odwzorowujący rzeczywistosć ( patrz biografia Pieta Mondriana- ZACZYNAŁ OD PEJZAŻY, a Ludzi malował dużo lepiej niż ten pan z filmu). Przez całe zycie poszukiwał sztuki, która odzwierciedliłaby ducha czasu. No i prosze, widać kwadraty były najodpowiedniejsze, nie można mu zarzucic niedouczenia, bo byłoby to głupotą. to samo zresztą z Rothko ( polecam film na youtoube- Potęga sztuki o właśnie tym artyście). Nic dziwnego, że tak może to odbierasz, bo naprawde trzeba poznać ten temat. Ale skoro nie wiesz nie krytykuj, albo jeszcze lepiej- Poznaj.
I nie krytykuj zdania innych.
Szczególnie jeśli mają może do powiedzenia na ten temat coś więcej. Amen